SPECJALNE PODZIĘKOWANIA DLA FILIPA

 W tym miejscu na łamach naszego bloga chcieliśmy podziękować wyjątkowej osobie - naszemu sąsiadowi Filipowi Gawrońskiemu za:

- opiekę nad naszymi degusami,

- za wsparcie i pomoc na każdym etapie podróży

- za uśmiech

- za wszystkie pozytywne wiadomości

Sąsiedzie, bez Ciebie ta podróż nie mogła by się odbyć!

DZIĘKUJEMY :)

Podsumowanie projektu - Cudze chwalicie swego nie znacie

Oryginalny plan podróży 

To już koniec tego projektu, aż szkoda:( ale coś musi się skończyć aby coś zacząć się mogło.

W ciągu tych  siedemnastu dni ( 10.09 - 25.09. 2020) przemierzyliśmy blisko 4000 km. Polska jest naprawdę dużym krajem! Udało się zwiedzić w różny sposób wiele interesujących miejsc i spotkać wielu ciekawych ludzi. W czasie jednego z etapów podróży popsuł się nam niestety samochód. Dzięki zaradności mojego męża udało nam się dojechać do celu. I choć niektóre założenia się nie spełniły inne zaś pojawiły się niespodziewanie to podróż uznajemy za udaną. To na pewno była najciekawsza, najlepsza i najtrudniejsza podróż, dzięki współczesnym możliwością i pomocy wielu dobrych, często nieznanych nam ludzi udało się zrealizować ten projekt. I nieważne jest gdzie byliśmy naprawdę a gdzie tylko  "wirtualnie". A może byliśmy wszędzie? A może nigdzie? Może to była wymyślona od początku do końca podróż? To nie jest ważne, Ważna jest przygoda i wiatr we włosach, kawa o czwartej rano na stacji benzynowej. Podziwialiśmy w tej podróży zarówno wschód jak i zachód słońca, były zamki, pałace, cuda przyrody, wioski, osady, małe miasteczka i duże miasta. Były chwile zmęczenia, otarte nogi, siniaki, uśmiech, słońce i deszcz, czytanie w aucie książki i mapy, nauka angielskiego. Tyle się zdarzyło, na pewno wróciliśmy z tej podróży troszkę inni,. Bo nikt nie zabierze nam tych widoków, nikt nie może odebrać nam naszych marzeń. Podróże to nasze życie:) Nasze marzenia, plany, małe radości i wielkie marzenia.

Do zobaczenia na kolejnym podróżniczym szlaku, na kolejnej drodze gdzieś w Polsce!

Tyle jeszcze można doświadczyć, zobaczyć, zasmakować i poczuć :) 

Polska jest piękna nie do opisania :) do zobaczenia :) 

No to gdzie teraz?

Przy opracowywaniu trasy :)

Tu i ówdzie już byliśmy :)

Cedynia, czyli tam, gdzie Mieszko pokonał Hodona

 Cedynia, miejsce, które zawsze chciałam odwiedzić. Niestety ulewny  deszcz mocno utrudniał nam zwiedzanie. No cóż podróżując trzeba być przygotowanym na każdą pogodę. Wiadomo jednak, że deszcz przeszkadza trochę i zwiedzanie otwartego terenu jest mniej przyjemne niż zwykle pomimo wszystko jednak wyprawa do Cedyni uznajemy za zaliczoną. Jednak czujemy niedosyt i wiemy, że musimy tu jeszcze wrócić.

Kilka fotek z Cedyni:) 

Osinów Dolny - najdalej wysunięty na zachód punkt Polski

Osinów Dolny - Wioska Fryzjerów

Udało się! :) Odwiedziliśmy wioskę fryzjerów :) i najdalej wysunięty na zachód punkt Polski. To ten najbliższy nam bo położony w województwie zachodniopomorskim.  Udało nam się tu dotrzeć pomimo przeciwności losu. 

We wsi mieszka 180 mieszkańców i wychodzi na to, że statystycznie są najlepiej uczesanymi Polakami. Przypada tu 1 fryzjer na 6 mieszkańców! Najczęściej zakłady odwiedzają sąsiedzi zza Odry. Może i ja bym się tu kiedyś uczesała? :) 

Nas zaskoczyły ceny paliwa. Znacznie tańsze niż u nas. Niestety tym razem pogoda nam nie dopisała i nie udało się wszystkiego zobaczyć :) 

Wrócimy tu jeszcze :)

U cioci na działce

 Każdy z nas ma swoje rodzinne miasto. Miejsce gdzie chodził do przedszkola, szkoły. Miejsca, które wspomina. Legnica to nie tylko miejsce to ludzie - moi bliscy. Dziś rzadko mamy okazję się spotkać. Dlatego zawsze cieszę się na spotkania z rodziną. Lubię wracać do miejsc znanych i tych nowych. Lubię zobaczyć co się dzieje w Legnicy. Czy bardzo się zmieniła? Rzadko będąc w niej odwiedzam Rynek i centrum. Jakoś bardziej mnie interesuje co nowego się dzieje co wybudowali. Ale miało być o działce. Działka jest piękna i bardzo zadbana cieszy oko tych, którzy spędzają na niej czas. Relaks na działce to dobry i spokojny odpoczynek ale i praca. Wiadomo, nic samo się nie zrobi. Działka to też miejsce spotkań przy kawie ciasteczku czy grillu. Miło posiedzieć z rodziną tym bardziej, że nieczęsto mamy do tego okazję.

Domeczek :)

Pyszne i piękne winogrona 

Ładnie tu :)

Podróżniczki w Legnicy

I na działce może być pięknie i przyjemnie :) i smacznie

Działka cieszy całą rodzinę i jest miejscem wspólnej pracy i odpoczynku. Jest też podróżą więc doskonale wpisuje się w większą podróż jaką odbywamy. Jest też miłą chwilą i zapewne będzie miłym wspomnieniem gdy wrócimy już do Czarnocina. 

Tata przy podlewaniu działeczki :)

Dziękujemy za mile spędzone razem chwile.  Z niecierpliwością będziemy czekali na następne wspólnie spędzone chwile.

Pałac w Bożkowie

 Pałac w Bożkowie z XVI wieku wzniesiony przez hrabiego von Magnis we wsi Bożków w województwie dolnośląskim. Pałac w stylu barokowo - klasycystycznym. Ukończony w 1570 roku, ważniejsze przebudowy 1787 i 1871.

Spacerek po malowniczym Bożkowie znacznie się przedłużył

Kościół pw. św. Piotra i Pawła w Bożkowie zdecydowanie zasługuje na uwagę ciekawą dość chyba rzadką kolorystyką elewacji jak na Dolny Śląsk.

Wieża pałacu w Bożkowie