U cioci na działce

 Każdy z nas ma swoje rodzinne miasto. Miejsce gdzie chodził do przedszkola, szkoły. Miejsca, które wspomina. Legnica to nie tylko miejsce to ludzie - moi bliscy. Dziś rzadko mamy okazję się spotkać. Dlatego zawsze cieszę się na spotkania z rodziną. Lubię wracać do miejsc znanych i tych nowych. Lubię zobaczyć co się dzieje w Legnicy. Czy bardzo się zmieniła? Rzadko będąc w niej odwiedzam Rynek i centrum. Jakoś bardziej mnie interesuje co nowego się dzieje co wybudowali. Ale miało być o działce. Działka jest piękna i bardzo zadbana cieszy oko tych, którzy spędzają na niej czas. Relaks na działce to dobry i spokojny odpoczynek ale i praca. Wiadomo, nic samo się nie zrobi. Działka to też miejsce spotkań przy kawie ciasteczku czy grillu. Miło posiedzieć z rodziną tym bardziej, że nieczęsto mamy do tego okazję.

Domeczek :)

Pyszne i piękne winogrona 

Ładnie tu :)

Podróżniczki w Legnicy

I na działce może być pięknie i przyjemnie :) i smacznie

Działka cieszy całą rodzinę i jest miejscem wspólnej pracy i odpoczynku. Jest też podróżą więc doskonale wpisuje się w większą podróż jaką odbywamy. Jest też miłą chwilą i zapewne będzie miłym wspomnieniem gdy wrócimy już do Czarnocina. 

Tata przy podlewaniu działeczki :)

Dziękujemy za mile spędzone razem chwile.  Z niecierpliwością będziemy czekali na następne wspólnie spędzone chwile.

Palmiarnia w Legnicy

Wspomnienie z mojego rodzinnego miasta

Kiedy wyruszamy ze swojego rodzinnego miasta w podróż życia za chlebem, za lepszym życiem, rodzinne miasto pojawia się we wspomnieniach. Park ten zawsze kojarzy mi się z Legnicą. Palmiarnia widać tu zmiany. Ludzie realizują siebie i swoje pomysły inspirowane wielkim światem, który dotarł i do Legnicy. Moje miasto rodzinne to rodzina i znane zakątki. Jednak mnie niosło zawsze w wielki świat. Małe prowincjonalne miasto nie spełnia moich oczekiwań. Jednak zawsze będzie moim rodzinnym miastem, miejscem gdzie się urodziłam i wychowałam. Tego się nie zapomina. Legnica jawi się dla mnie w wielu obrazach jednak najczęściej myśląc o niej widzę park i palmiarnię. Miasto się zmienia. Mogę tu wrócić na chwilę zostać tu jednak dłużej nie mogę. 

Nie opowiem Wam historii palmiarni ani parku. Kto zechce sam dotrze do informacji o jej historii. To sentymentalna podróż ze zdjęciami w tle.

To jedno z tych miejsc, które warto zobaczyć, warto tu wracać!

I papuga jest kolorowa :)

Kawiarenka przy Palmiarni to strzał w dziesiątkę! Świetna lemoniada polecam!

Zimowe pejzaże przy wyjeździe z Legnicy

Urokliwe kino Piast w Legnicy

W starym kinie...

Pogoda nas nie rozpieszcza, wiadomo listopad deszczowy. Już nie czas na wycieczki plenerowe i zwiedzania ruin zamków, nie czas na leśne wędrówki. 

Co więc robić, w takie listopadowe, deszczowe wieczory? My proponujemy kino. Ambitny film w miejscu interesującym i ciekawym. Kino Piast, dziś trochę zapomniane przez legniczan. Jest miejscem klimatycznym. Idealnym na randkę ( jak się Wam  uda to możecie być jedyną parą na balkonach- niesamowite przeżycie). No i najważniejsze, nie poczujesz tu zapachu popcornu, który akurat dla mnie jest mocno drażniący. Cisza i klimat, to coś niezwykłego i unikatowego.

                                                   Kino Piast przy ul. Biskupiej w Legnicy.

                                                                      zdjęcia własne

Polecam bardzo mieszkańcom Legnicy i gościom. My dość często odwiedzamy kino, szczególnie w środy ( tania środa) i weekendy. Jeśli chcesz zaskoczyć swoja drugą połówką, zaproś ją do kina! Na pewno będzie zadowolona ( no chyba, że od kina woli popcorn, to wtedy zabierz go ze sobą!)

I nie będzie kłamstwem jeśli napiszę, że to moje ulubione miejsce w Legnicy!

..