niedziela, 9 lipca 2017

W niedzielę nie ma nas w domu!

Kiedy mieszkaliśmy na Dolnym Śląsku w niedziele rzadko byliśmy w domu. Zwiedziliśmy zamki, warownie, chętnie chodziliśmy po górach.  Łódź jest stosunkowo mało zabytkowa według mnie. Można tu znaleźć głównie przemysłowe zabytki z XIX wieku które raczej nie są dla mnie interesujące. Dziś pojechaliśmy do pobliskiego Zgierza paradoksalnie z Radogoszczy jest do niego bliżej niż na sławną promenadę Łodzi. Zgierz jest jednym ze starszych miast regionu. Był miastem Królewskim Korony Królestwa Polskiego. Znajdują się tu interesujące drewniane domki tkaczy. Podobało nam się Stare Miasto. Klimat mniejszego miasta jest mi jednak bliższy od monstrualnie wielkiej Łodzi która jest tak samo piękna jak brzydka.
Zabytki Zgierza to nie tylko domki tkaczy to także piękny Kościół farny, miejska łaźnia muzeum i urokliwe brukowane uliczki.  Bardzo podobał nam się Park ze stawem. Można tu pożyczyć rower wodny i popłynąć można pospacerować. Pewnie nie raz tu wrócimy zmęczeni dużym miastem.

 Staw w Zgierzu.
 Jeż ze Zgierza, jeden z symboli miasta.

 Stare miasto w Zgierzu.
 Kościół farny pw św. Katarzyny Aleksandryjskiej.

 Drewniane domki tkaczy. Gratka dla historyków:)
 I my Podróżniczki dwa :)

3 komentarze:

  1. Ciekawych podróży i spotkanych na trasie życzliwych i dobrych ludzi Życzymy "Podróżniczkom dwóm.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękujemy :) pozdrawiamy i zapraszamy do lektury naszego bloga :)

    OdpowiedzUsuń