Jest już zima, wprawdzie nie biała tylko deszczowa. Tu na Pomorzu Zachodnim pada często i długo. Nie zachęca to do wyjścia z domu. Czekamy z wytęsknieniem na wiosnę. To będzie nasza pierwsza zima na " końcu świata" zobaczymy jaka będzie. Drewna mamy dużo więc myślę, że nie będzie tak strasznie. Co do wycieczek to każdy wyjazd na zakupy jest wycieczką ja osobiście najlepiej lubię jeździć do Wolina, to ciekawe miasteczko :) do Goleniowa zaś jeżdżę do biblioteki. Goleniów jest też troszkę " naszym" miastem. Ale miało być o wycieczkach a nie o moich upodobaniach miejskich. Nasze najbliższe otoczenie to lasy i Zalew Szczeciński, kury i gęsi biegające po drodze. Czasem konie lub krowy. Tak inne to krajobrazy od tych miejskich. Ciągle mnie zachwycają. Atutem położenia Czarnocina jest to, że jest dość blisko nad morze. I tą bliskość w miarę wolnego czasu wykorzystujemy. Najczęściej wybieramy Wisełkę jakoś tu czujemy się dobrze, lubimy tu wracać. Wisełka piękna jest o każdej porze roku. My lubimy ją szczególnie po sezonie. Wówczas możemy liczyć na to, że cała plaża będzie nasza.
Wisełka piękna i spokojna.
Nowe paliki ładnie teraz wyglądają.
Bałtyk zawsze ładnie się prezentuje.
Lubię patrzeć co tu się zmieniło, co nowego powstało i jak to pięknie wygląda.
Zimą morze też jest piękne warto jednak mieć ze sobą latarkę po szybko zapada zmrok a droga wiedzie przez las :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz