Wesołych Świąt

RADOSNEGO ALLELUJA !

Zdrowych i pogodnych świąt Wielkanocnych, obfitości na świątecznym stole smacznego jajka oraz wiosennego nastroju i optymizmu w gronie najbliższych.

Życzą Podróżniczki :)

Galeria Kołbacz i Kołowo piękne plenery do zdjęć.

 Kołowo Kościół XIX wieczny na wcześniejszych fundamentach innych świątyń.

                                                                    Owczarnia

                                              

                                                                             Rozeta

                                                 
Inormacji o Kołbaczu garść dla zainteresowanych :)

W niedzielę nie ma nas w domu

Kołowo i Kołbacz 

Staramy się poznawać naszą najbliższą okolicę. Często odwiedzamy okolicnczne wsie i osady. Najcześciej podróżujemy do miejsc niezwykłych i nieoczyswistych. Takich również zapomnianych i przez Boga i przez ludzi. Najczęściej jeździmy autem, trochę żałuejmy że nie ma już poczciwych pksów a do niektórych miejsc nie dojeżdżają busy szczególnie w niedzielę.

Tym razem trafiliśmy do Kołowa ( trafna nazwa - uważajce na koła! Rzeczywiście można je pogubić, w takich chwilach żałujemy że nie mamy jeepa ).

Pogoda niestety nie sprzyja jeszcze wycieczką na te dłuższe piesze musimy jeszcze poczekać.  

Staramy się jednak poznawać nasz nowy region. Nasze podroże to też poznawanie ludzi. Dziękujemy pani, która opowiedziała nam o Kołbaczu. Zaczarowała nas opowieścią o tej malowniczej miejscowości. Pewnie z nastaniem wiosny tam wrócimy. 

Obie wsie mają bogatą i długowiekową historię. Nie będę opisywać tutaj historii wsi, kto zechce zerknie do wikipedii i się z nią zapozna, na blogu umieściłam kilka informacyjnych tablic o wsi Kołbacz. Ciekawe i konkretne.

To ciekawe miejsca, które według nas warto odwiedzić. Latem drogę do Kołowa można przejść na piechotę zostawiając auto na leśnym parkingu. Warto też zabrać ze sobą picie i jedzenie. W Kołbaczu są wprawdzie sklepy ale jak to mówią : " kto nosi, ten nikogo nie prosi".

Zapraszamy do obejrzenia galerii naszych zdjęć:) 

Do zobaczenia na szlaku!

 I jeziorko jest :)

Piękny Kościół w Kołowie.

Najstarsze kino świata.

PIONIER 1907 Najstarsze kino na świecie.

W 1907 roku na parterze kamienicy przy obecnej Al. Wojska Polskiego 2 Otto Blauert po raz pierwszy zaprezentował mieszkańcom Stettina kinematograf. Rok poźniej odsprzedał lokal. Od tej pory kino nosiło nazwę" Welt Theater". Przez cały czas działań wojennych kino emitowało filmy.

Pierwszy pokaz filmowy w polskim już Szczecinie odbył się 26 grudnia 1945 roku. Tuż po wojnie kino nosiło nazwę " Odra", a od 1950 roku nosi nazwę " Pionier".

W 1999 roku właścicielami Pioniera zostają Jerzy Miśkiewicz i Wacław Szewczyk. Początek XXI wieku to dla kina czas remontu. W 2002 roku została otworzona druga sala kinowa " Kiniarnia", można tu napić się herbaty czy wypić lampkę wina. W 2003 " Pionier" został włączony do prestiżowej sieci Europa Cinemas. W 2005 Kino Pionier uznano za najstarsze Kino Świata i wpisano je do Księgi Rekordów Guinnessa.

 * informacje dotyczące historii zaczerpnęłam  z ulotki Kina Pionier.

Kino Pionier jest miejscem klimatycznym o artystycznym wystroju. Stare kino przywodzi na myśl dawne czasy. Jest miejscem idealnym na randkę, spotkanie towarzyskie. Naprawdę super pójść do kina z taką historią. Kino ma w sobie to coś, które sprawia, że napewno chętnie tu wrócimy. 

Jeśli chcecie wybrać się do " Pioniera" pamiętajcie o wcześniejszej rezerwacji biletu, w przeciwnym razie możecie go nie kupić. Kino jest naprawdę kameralne co dodaje mu uroku i czaru.

To miejsce na mapie turystycznego Szczecina polecam szczególnie miłośnikom kina podkreślam nie popcornu! Auto też lepiej zostawić w domu, w okolicach kina w czasie weekendu naprawdę trudno zaparkować.

Wisełka - Idę na plażę

Wisełka,  czyli idę na plażę.

Morze, plaża, słonko i niedziela nad morzem. Można się nawet poopalać. Plażing i smażing w full zestawie wakacyjnym.  Już pierwsze słonko świeci i zachęca do aktywnego spędzania czasu.  Wisełka jest znakomitym miejscem na taki wypoczynek. Spacer plażą, bieganie, do wyboru do koloru. Jeszcze nie ma tu tłumów ludzi. Całej tej otoczki wakacji. Jeszcze nie ma gofrów, parawanów, gwaru. Jest cicho i spokojnie. Można spotkać na plaży odważnych plażowiczy, którzy już wystawiają się ochoczo do słońca. Prawie wiosna, ale jeszcze przy brzegu śnieg zalega. 

 I możne być plażing.

 I lód jest :)

a

 Wiosna nad morzem

 Droga do plaży.

 I fokę można spotkać.

Takie drzewko :)

Bałtyk o tej porze roku wydaje się spokojny.  Idealne miejsce na wycieczkę rodzinną albo romantyczną randkę tylko we dwoje. To miejsce, które lubimy i często tu wracamy. Zapewne zawitamy do Wisełki jeszcze nie raz.