poniedziałek, 28 listopada 2016

Moje miasto rodzinne

Dziś o podróży po moim mieście, po Legnicy, którą znam tak dobrze, choć wciąż mnie zaskakuje miejscami nowymi albo tymi jeszcze dobrze nie poznanymi. ( tak jak ulica Radiotelegrafistów, polecam na spacer niedzielny na przykład.)
Każdy ma swoją małą ojczyznę, miejsce, do którego powraca, miejsce gdzie się urodził, gdzie się wychowywał. Rodziny dom, znane ulice, park, ulubione miejsca miasta. 
Miejsce, gdzie się chętnie wraca, i te, które wywołują wspomnienia.



            Moje rodzinne miasto,  Osiedle Kopernika, znane ścieżki i ulice. Legnica nie tylko, jako miasto, ale jako synonim domu, mojego  miejsca na Ziemi. I przywodzi na myśl tekst piosenki zapamiętanej jeszcze z przedszkola : „ Legnica, to moje miasto rodzinne, lepsze jest bowiem niż każde inne”. I nie chodzi tu tylko o regionalny patriotyzm, a o jakąś nie zawsze uchwytną idee. Miasto, w którym się wyrosło, chodziło do przedszkola, szkół. I wreszcie miasta, do którego zawsze chętnie się  wracało.



Legnica, to miasto o niezwykłej, niepowtarzalnej kulturze. Niegdyś miasto styku różnych kultur niemieckiej, polskiej i żydowskiej. A w latach późniejszych także greckiej. To miasto dotknięte palcem historii, często określane mianem „ Małej Moskwy”. 
Dla mnie to więcej niż miasto, to moja mała ojczyzna, moje miasto rodzinne.


Na fotografiach miejsca, które są dla mnie szczególnie ważne.  Moje Osiedle, Park, Rynek i Kościół św. Jana Chrzciciela  oraz bajorko na obrzeżach miasta miejsce letnich spacerów:) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz