Szczecin, paprykarz, paszteciki i Starka.
Szczecin przywitał nas deszczem, odkąd tu mieszkamy często pada, można poczuć się jak w Anglii. To ładne, duże miasto z wielkimi możliwościami. Jest tu co zwiedzać. W wolnym czasie staramy się zwiedzać nasze nowe miasto. Robimy zdjęcia, które czasem wrzucamy na FB, to znaczy ja wrzucam:) W Szczecinie jest wiele instytucji kulturalych. Dla każdego coś się znajdzie. Podobają się nam zabytki, muzea. Na szczególną uwagę zasługuje Muzeum Techniki w starej zajezdni. Podobało nam się też Muzeum Narodowe, do tej pory odwiedziliśmy dwa jego gmachy, zostały nam jeszcze dwa. Pewnie odwiedzimy je w bliskiej przyszłości. Z niecierpliwością czekam na odwiedzenie kina Pionier, jednego z najstarszych działających kin w Polsce. Bardzo lubimy kina studyjne, klimatyczne i bez pocornu! Szczecińska komunikacja miejska zachęca do zostawienia auta w domu i wyruszenia w podróż autobusem lub tramwajem. Ja szczególnie lubię podróżować tramwajem trochę przypominają mi się studenckie czasy i Wrocław. Zresztą Szczecin trochę przypomina mi Wrocław swoją atmosferą, to też miasto wielu kultur i o podobnej historii do Wrocławia. Pokazuje to wystawa dotycząca powojennej historii ludzi którzy zamieszkali na ziemiach odzyskanych. Bardzo nam się podobała. Jest warta obejrzenia znajduje się w pobliżu Filharmoni, która świeci na różowo wieczorami :)
Symbolami kojarzącymi się ze Szczecinem jest: paprykarz ( dziwne bo nie widziałam go w sklepach jeszcze ), paszteciki też jeszcze nie spróbowane przez nas i Starka, której zdobycie graniczy chyba z cudem, pomijając już cenę tej wyjątkowej ponoć wódki, ale to historia na inny już wpis.
To ciekawe miasto, w którym mam nadzieję przeżyjemy wiele przygód. Miasto, które nas samo wybrało.
Ciekawostką i fajną sprawą jest szczecińska karta turystyczna do nabycia m.in na Placu Żołnierza w cenie 15 ( 24 h) lub 25 ( 72) z
ł. Można też zaopatrzyć się w nią mobilnie za pomocą specjalnnej aplikacji. Uprawnia ona turystę do skorzystania z wielu atrakcji Szczecina w promocyjnych cenach do tego można jeździć za darmo komunikacją miejską. ( w Szczecinie bardzo trudno znaleść wolne miejsca parkingowe, ale to bolączka wielu polskich miast).
