sobota, 10 czerwca 2017

Nasz Nowy Dom :)

Moje miejsce do życia

Od tygodnia mieszkamy w Łodzi. W naszym życiu zaszło wiele zmian, nie tylko miejsce zamieszkania. Nasz nowy dom znajduje się w bardzo ładnej dzielnicy - Radogoszcz. Jest tu bardzo dużo zieleni. Łódź zaskoczyła nas swoją bujną, soczystą zielenią. 
 Powoli się przyzwyczajam do dużego miasta, do długich ulic i tramwajów żółto - czerwonych. Lubię już to miejsce, co nie znaczy, że nie tęsknię troszkę za Dolnym Śląskiem, za górami szczególnie. Tutaj też są piękne miejsca. Powoli je odkrywamy.  Z czasem zapewne na blogu pojawią się relacje z województwa łódzkiego. Będziemy zapewne podróżować już niedługo w większym gronie:)





sobota, 15 kwietnia 2017

Wielkanocno - wiosenne podróże

O podróżach słów kilka...

Ostatnio nie miałam czasu na pisanie, na relacje z naszych podróży. Podróże jednak były i te małe i duże. Odwiedzaliśmy m.,in. Wałbrzych, Szczawno - Zdrój i Wrocław. Podróże nasze miały charakter  edukacyjny i zdrowotny bardziej choć zwiedziliśmy to i owo. 




Nasz Dolny Śląsk jest piękny!
Bardzo podobało nam się Szczawno - Zdrój blisko Wałbrzycha mam nadzieję, że wrócimy kiedyś do niego przy bardziej przyjaznych zjawiskach atmosferycznych, czyli słoneczno - wiosennych.
Deszczowe zwiedzanie może i ma swój urok, ale nie wszędzie w czasie deszczu da się pojechać, dojechać i dojść.
Niedługo w naszym życiu mam nadzieję zajdą duże zmiany. Mam nadzieję, że będziemy podróżować po innych krainach geograficznych.
Pozdrawiamy wielkanocnie
Podróżniczki :)

Spokojnej Wielkanocy i dużo podróży na wiosnę!


sobota, 28 stycznia 2017

Tropem kulinarnych podroży

Rzadko zaglądam na bloga ostatnio. Jest zima i rzadko wyruszamy w podróż. Jeśli już to do Lubina i do kina " Muza", gdzie panuje dobry klimat. Miło tu ogląda się filmy. Może dlatego, że lubimy mniejsze kina.
 Ale tytuł dzisiejszego posta jest o podróżach kulinarnych. Czasami jest po prostu tak, że nie mamy ochoty, czasu na gotowanie i wtedy zaczyna się mały problem. Bo jak dla mnie to w moim mieście nic ciekawego kulinarnie dla mnie nie ma. Brakuje klimatycznej knajpki z jakimś orientalnym jedzeniem np hinduskim, libańskim czy tajskim. Może nie ma amatorów takiej kuchni, albo nie znalazł się odważny co by taki lokal otworzył. Dlatego, gdy chcemy coś zjeść wyruszamy gdzieś dalej poza Legnicę.
I tak ostatnio trafiliśmy do libańskiej restauracji " Bejrut" w Lubinie na ulicy Orlej, kebaba mają przepysznego w życiu takiego dobrego nie jadłam. Było w nim wszystko co dobre i męsko i warzywa i sos. Rzadko jem kebaby, pozwalam sobie na nie tylko w wyjątkowych sytuacjach. A wyjątkową sytuacją była akcja " Idziemy na kebaba" mająca na celu pokazać obcokrajowcom, że nie wszyscy Polacy są ksenofobami nietolerancyjnymi. Kebab był przepyszny dlatego będąc w Lubinie koniecznie się na niego wybierzcie. Warto!
Innym razem zawitaliśmy do "Baru u Antka"  w Kochlicach gdzie można zjeść coś pysznego z grilla. Nie zawsze wprawdzie bar jest otwarty, ale gdy będziecie tamtędy przejeżdżać i akurat będzie otwarte to naprawdę warto wstąpić na kiełbaskę, golonkę czy szaszłyk. Jedzenie jest bardzo dobre. W środku zimy można poczuć smak i zapach lata ( czyli grilla). Pewnie jeszcze kiedyś tam wrócimy.
Czasem warto wybrać się w taką kulinarną podróż i choć nie jest to typowa wycieczka. To zawsze jest to jakaś miła forma spędzania czasu. 

sobota, 31 grudnia 2016

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO 2017 ROKU!

Drodzy Czytelnicy,

Abyście w Nowym Roku nigdy nie wątpili w szczerość przyjaźni, niezwykłość miłości i własne umiejętności.

Aby ten Nowy 2017 Rok był wspaniałą podróżą i przygodą.

poniedziałek, 26 grudnia 2016

Święta w Górach Izerskich.







Rybka złota mam życzenie jeszcze jedno tutaj Boże Narodzenie. ..

Jak przystało na zwiedzaczy święta spędzamy w górach. I choć niestety nie ma śniegu za to jest deszcz,to spędzamy je naprawdę w miłej atmosferze. Bo dom jest tam gdzie są nasi bliscy. Świeradów-Zdrój jest miejscem do którego często wracamy. Jest tu pięknie o każdej porze roku. My spędzamy czas w Pensjonacie Arka,gdzie dzięki serdeczności właścicieli czujemy się dobrze. Doskonałe potrawy piękne dekoracje sprawiają że czujemy się jak w domu. Poznaliśmy tu niezwykle sympatycznych ludzi. Święta po za domem są świetnym pomysłem. Podczas takiego wyjazdu na prawdę można się skupić na relacji z bliskimi a nie na szykowaniu posiłków. To co najważniejsze w istocie Bożego Narodzenia jest z nami gdziekolwiek jesteśmy.  Polecamy gorąco takie formy świątecznego wypoczynku. Czasami podczas podróży otwierają się nowe możliwości.
Serdecznie dziękujemy Gospodarzom za gościnę na pewno chętnie będziemy tu wracać w przyszłości.
Szkoda nam tylko troszkę, że pogoda nam nie dopisała i nie mogliśmy zwiedzać w pełni i skorzystać z uroków tego kurortu.
 Uroczy Pensjonat Arka
 Zabytkowe "Eldorado"
Zabytkowa "Szarotka"

piątek, 23 grudnia 2016

Życzenia Świąteczne